...
W Dniu Kobiet zaskoczył kwiatami... Ostatnio tak dobrze nam razem, że już nic prócz naszej obecności do szczęścia nam nie potrzebne... Myślę o majowym weekendzie, może weekend w górach? Bo wakacje tak jak w zeszłym roku nad morzem...
U mnie wiele się dzieje... W portfelu schowane prawo jazdy, teraz tylko przełamać niepewność wsiąść do auta i jechać przed siebie, nie martwiąc się niczym...
Na uczelni zawirowania - zaczęło się...
Jedynym plusem są wyjazdy, wkrótce weekend w Berlinie, potem kilka dni w Pradze...
Szykują się też połowinki... Kto mi powie, kiedy ten czas upłynął?