Studium beznadziei, Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Spojrzenia niespojrzane... Marzenia spełnione... Sny słodkie... Romantyczna, uczuciowa, wrażliwa... Cała ja... Trochę zagubiona w otaczającym mnie świecie... Z mojego okna bliżej jest do gwiazd... Nauczyłam się, że mogę robić wszystko dopóki nie krzywdzę innych ludzi...

Strony

Linki

Odwiedzam
- Ambi
- Calaja
- Errad
- Grainne
- Just-a-rebel
- Kasia-87
- Linka
- Mama i ja
- Moje
- Summer
- Sunkissed
- Szukajaca prawdy
- Unsafe
- Zagubiona dusza
- Zapiski taty
- Zlamane skrzydla

Samotnosć przepełniła pusty kubek,
który przytykam do ust.
I piję co dnia
Ze zródła rozczarowań,
wsród fusów znajdujac gorycz,
zapowiedz następnych dni.

Czy można czuć się samotnym, jednoczesnie będac otoczonym przyjaciółmi?
Czy można czuć się samotnym, będac w zwiazku, kochajac?
Czy samotnosć może zaszkodzić?

my_strange_life

13 grudnia 2004 o 19:56

Bardzo mi się podobają twoje wiersze... nawet bylabym skłonna wkleić sobie (jeśli nie miałabyś nic przeciwko) u mnie na blogu... Tylko kurcze szkoda że takie dołujące. A ja nie chcę się dołować. Co do twojego komentarza u mnie... jeszcze nie wiem co zrobię \"żeby przywrócić czar chwilom\" ale cały czas chodzi mi to po głowie i jak coś wymyślę, ewentualnie ktoś z blogowiczów podda jakiś pomysł to dam znać :)

kasia_ef

13 grudnia 2004 o 17:59

to zalezy od konstrukcji kazdego osobnego czlowieka... roznie to bywa... nie umiem sprecyzowac odpowiedzi na twoje pytania, sama jeszcze jednak nie odkrylam wszystkiego. pozdrawiam :)

kasia_ef

13 grudnia 2004 o 17:59

to zalezy od konstrukcji kazdego osobnego czlowieka... roznie to bywa... nie umiem sprecyzowac odpowiedzi na twoje pytania, sama jeszcze jednak nie odkrylam wszystkiego. pozdrawiam :)

szamanka

09 grudnia 2004 o 11:24

samotność jest dobra by nie zatracić siebie, ale spróbuj zacząć żyć miłością i przyjaźnią a brak kogoś lub czegoś zostanie zniszczony,okropne jest uczucie samotności kiedy ma się do okoła tłum bliskich jednak mam nadzieję, że to uczucia minie nim przyniesie wiele smutku.. pozdrawiam Cie cieplutko i zycze powodzenia

nakedness

08 grudnia 2004 o 18:32

czasami lepiej byc samotnym niż miec kogoś aż nadto...

hyrna

06 grudnia 2004 o 15:20

Czegoś Ci brak...!

alexbluessy

06 grudnia 2004 o 14:49

Jeśli w zdrowej dawce to samotność jest jak najbardziej pożądana zeby odnaleźć siebie, przystanąć na chwilkę. Można być samotnym ootczonym przyjaciółmi i będąc w szczęśliwym związku. Też czasem tak się czuję, jakbym była zupełnie sama... Inna rzezc, ze czasem wręcz na własne życzenie uciekam w samotność..

Strony

Linki

Dodaj komentarz