• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Spojrzenia niespojrzane... Marzenia spełnione... Sny słodkie... Romantyczna, uczuciowa, wrażliwa... Cała ja... Trochę zagubiona w otaczającym mnie świecie... Z mojego okna bliżej jest do gwiazd... Nauczyłam się, że mogę robić wszystko dopóki nie krzywdzę innych ludzi...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Odwiedzam
    • Ambi
    • Calaja
    • Errad
    • Grainne
    • Just-a-rebel
    • Kasia-87
    • Linka
    • Mama i ja
    • Moje
    • Summer
    • Sunkissed
    • Szukajaca prawdy
    • Unsafe
    • Zagubiona dusza
    • Zapiski taty
    • Zlamane skrzydla

life is a dream for you and me...

To mój swiadomy wybór... Decyzja, do której się dojrzewa... Znikam na jakis czas... Wrócę... Nie jutro... Ale wrócę... Jak tylko wszystko poukłada się na własciwe miejsca... Nie próbujac naprawić swiata - jestem nikim... Może pojawię się tu za kilka godzin, może za trzy dni, za tydzień, dwa... Będę...

Pomimo wszystko wiedz... Ty wiesz... Ty rozumiesz... A ja nie rozumiem samej siebie... Czasami złe chwile uswiadamiaja ile mamy, ile mozemy stracic...

Nikt nie odpowie na te pytania oprócz mnie samej... Chcę chwili spokoju... Chcę samotnosci w srodku nocy... Dlaczego tak często pytam? Tak rzadko udzielam odpowiedzi... Jestem skomplikowana... Zazdrosć o to co było? To bezsensu... Więc kurwa o co? Żal o nic... Boję się...

Przytule sie do zimnej szyby... Zapalę swiece... Tylko po co? Przecież każda swieca się wypala, prawda?... Szukam twojego oddechu... Deszcz... Pada... Krople stukaja o parapet... Wyjde na spacer... Jest burza... Już się nie boje... Chcę zmoknać...

Chce dac ci moje mysli...
Moge ofiarowac ci  te łzy...

Cichutkie dobranoc... Wyszeptane, ugłaskane, ukołysane... Być tam wtedy, gdy powiedziałes kocham...

Co zmieniłam w twoim życiu?

 

13 czerwca 2005   Komentarze (18)
Dziadek
16 czerwca 2005 o 14:13
Czekamy...
subconscious
16 czerwca 2005 o 10:37
Wszyscy jakoś dziwnie znikają... Najpierw szukająca, później ambiwalencja teraz Ty... Jeszcze nie zdążyłam wię \"wprowadzić\" na dobre a tu tylu ludzi odchodzi... I to ciekawych młoidych ludzi...
*linka*
15 czerwca 2005 o 09:31
Jestem ciekawa jak Ci poszło, Natalko. Prawda, że dobrze?
Leluchowo
14 czerwca 2005 o 23:23
Na pewno w tej samotności odnajdziesz siebie i jak już tak sobie z sobą samą pogadasz od serca, to będziesz wiedziła co i jak :)
unloved.one
14 czerwca 2005 o 21:29
Mam nadzieję, że wrócisz jak najszybciej...
To chyba tyle.
Bo resztę chyba rozumiem...
Palurien
14 czerwca 2005 o 20:32
Zlamali mnie i nie wygrzebie z siebie juz wiecej smutku wiec wybacz ze teraz nie moge z Toba plakac... wyczerpalam egoistycznie limit na sobie
*linka*
14 czerwca 2005 o 19:00
Niech więc wszystko się układa... Poczekam tu na Ciebie. Wierzę, że wkrótce wrócisz. Ja też nie rozumiem samej siebie, niestety. To potrafi być bardzo męczące... No to jesteśmy takie już dwie - skomplikowane tak bardzo, że człowiek może się pogubić i nigdy nie odgadnie, o co właściwie chodzi tym razem... Pamiętam, żeby dzisiaj trzymać kciuki. Na pewno dobrze Ci pójdzie :]. Już zaczynam tęsknić za Twoją tu obecnością... Pozdrawiam gorąco :*.
100.000ofBARBARIANS
14 czerwca 2005 o 13:50
. .
bez_tajemnic
13 czerwca 2005 o 23:32
ja zaczne wyprawe juz za kilka dni... tez o tym napisze. A za Toba bede tesknic :( Czekam az wrocisz Natalko...
ambiwalencja
13 czerwca 2005 o 22:44
po uno nie jesteś nikim! po drugie uno - masz wrocic jak najszybciej po 3 uno strasznie chaotyczna jest ta notka.. jesli powiedzial kocham.. w koncu to napewno nie byly słowa rzucone na wiatr :> coś się w Tobie burzy..a to dlatego że tesknota do niego Cie zjada.. ze odleglosc ktora was dzieli sprawia ze oboje myslicie .. i to za duzo myslicie.. to doprowadza do zazdrosci :> jego o twoja przeszlosc:> czy ja dobrze zrozumialam.. ehh
nie wiem.. wiem napewno ze zaslugujesz na szczescie.. wycisz się.. ale wroc tutaj jak tylko bedzie ci lepiej.. :*:*:* tule mocno..
moje
13 czerwca 2005 o 22:36
Czekam aż wrócisz. Wtedy już będziesz wiedzieć. Przynajmniej częsć z tego, co chcesz. I przytulam na drogę
Charisma
13 czerwca 2005 o 21:54
mnie przydałaby się wyprawa w głąb siebie...nie rozumie juz swiata, ludzi...siebie też..pozdrawiam i czekam na powrót :*
kasia ef
13 czerwca 2005 o 21:27
kolejna piękna notka w twoim wydaniu...
czekam na następne w niedługim czasie mam nadzieję :*
Tabaska
13 czerwca 2005 o 21:05
takie wyobcowanie na chwil pare? tylko wróć ;]
slonecznik
13 czerwca 2005 o 20:47
czasami trzeba uciec żeby się uspokoić... boisz się, że coś popsujesz? tęsknisz...? mam nadzieję, że niedługo wszystko się ułoży i będziesz mogła znów się cieszyć :-*
neila
13 czerwca 2005 o 20:32
heh, piękna notka... nie wiem czemu, ale się wzruszyłam... chyba tylko słowa mają taką moc żeby wyciskać łzy w najlepszym humorze... słowa i gesty...
wróć do nas, nie zapomnij...
death_world_
13 czerwca 2005 o 19:46
eh..ofaiara..zwsze robimy z siebie ofiary...eh mam nadzieje, że wrócisz do nas
**ev_la**
13 czerwca 2005 o 19:41
:( ...

Dodaj komentarz

Blogi