• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Spojrzenia niespojrzane... Marzenia spełnione... Sny słodkie... Romantyczna, uczuciowa, wrażliwa... Cała ja... Trochę zagubiona w otaczającym mnie świecie... Z mojego okna bliżej jest do gwiazd... Nauczyłam się, że mogę robić wszystko dopóki nie krzywdzę innych ludzi...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Odwiedzam
    • Ambi
    • Calaja
    • Errad
    • Grainne
    • Just-a-rebel
    • Kasia-87
    • Linka
    • Mama i ja
    • Moje
    • Summer
    • Sunkissed
    • Szukajaca prawdy
    • Unsafe
    • Zagubiona dusza
    • Zapiski taty
    • Zlamane skrzydla

gg

WCZORAJ:

Kubus (8-05-2005 21:36)
czesc
Natalka (8-05-2005 21:37)
Co bys chciał?
Kubus (8-05-2005 21:37)
a co mozesz mi dac?
Natalka (8-05-2005 21:37)
tylko siebie Kuba nic wiecej...
Kubus (8-05-2005 21:38)
hmmm... to mi by chyba wystarczylo
Natalka (8-05-2005 21:39)
no tak bo czego ty mozesz chciac innego?
Kubus (8-05-2005 21:39)
tak... no wlasnie czego mozemy chciec innego?
Natalka (8-05-2005 21:41)
samce
Kubus (8-05-2005 21:41)
a ty nie chcesz?
Kubus (8-05-2005 21:41)
bo jak nie to nie bede nalegal
Natalka (8-05-2005 21:41)
a myslisz ze chcę?
Natalka (8-05-2005 21:42)
jak myslisz?
Kubus (8-05-2005 21:43)
no ja mysle ze tak
Natalka (8-05-2005 21:49)
myslisz, ze wiesz wszystko?
Kubus (8-05-2005 21:49)
no tego nie powiedzialem
Kubus (8-05-2005 21:49)
bo tak nie jest

***

Natalka (8-05-2005 21:51)
chcesz drapieżnej, agresywnej?
Kubus (8-05-2005 21:52)
a jestes taka?
Natalka (8-05-2005 21:53)
to nie wiesz jaka jestem?
Natalka (8-05-2005 22:07)
Za to Ty jestes wyjatkowy, niepowtarzalny i jedyny?
Kubus (8-05-2005 22:08)
si
Kubus (8-05-2005 22:08)
tak to ja :*
Natalka (8-05-2005 22:09)
Eee... Co? Pocałunek? Jak pocałujesz? hmmm to co?
Kubus (8-05-2005 22:10)
to slonce wzejdzie
Natalka (8-05-2005 22:11)
taaa, i co jeszcze?
Kubus (8-05-2005 22:11)
a co bys chciala?
Natalka (8-05-2005 22:11)
hmmm a potrafisz traktować kobietę na innej płaszczyŸnie niż na poziomie fizycznym?
Kubus (8-05-2005 22:12)
hmm a czy nie traktowalem cie tak?
Kubus (8-05-2005 22:12)
oczywiscie ze potrafie...

***

Natalka (8-05-2005 22:13)
chodzi mi o to kim teraz dla ciebie jestem
Kubus (8-05-2005 22:13)
przyjaciolka
Natalka (8-05-2005 22:17)
Kuba...  jak role chcesz bym pelnila w twoim zyciu? - czy mam byc twoja kochanka, czy dziewczyna z ktora masz ochote sie od czasu do czasu zabawic?
Natalka (8-05-2005 22:19)
kim mam byc?
Kubus (8-05-2005 22:20)
a kim chcesz byc?
Natalka (8-05-2005 22:20)
to nie ode mnie zależy
Kubus (8-05-2005 22:21)
ba jak dla mnie mozesz byc i kochanka i dziewczyna jednoczesnie
Natalka (8-05-2005 22:21)
dziewczyna do zabaw...
Kubus (8-05-2005 22:22)
nie jak tak to zabrzmialo to przepraszam
Natalka (8-05-2005 22:22)
tak to zabrzmiało - nie przepraszaj przeciez nie bedziemy juz razem...

***

Kubus (8-05-2005 22:23)
no widze ze juz podjelas decyzje
Kubus (8-05-2005 22:24)
skoro tego chcesz
Natalka (8-05-2005 22:24)
a co teraz nagle chcesz byc ze mna?
Kubus (8-05-2005 22:25)
nie wiem
Natalka (8-05-2005 22:25)
bo nie wiem o co Ci chodzi...
Natalka (8-05-2005 22:25)
o mnie?
Natalka (8-05-2005 22:25)
o seks?
Kubus (8-05-2005 22:25)
nie wiem
Natalka (8-05-2005 22:25)
to co ja mam niby zrobić?
Natalka (8-05-2005 22:26)
jaka mam dac odpwiedz?
Kubus (8-05-2005 22:26)
nie wiem
Kubus (8-05-2005 22:26)
Natalia nie wiem naprawde nie wiem co teraz o tym sadzic
Kubus (8-05-2005 22:26)
bo na poczatku chodzilo mi tylko seks
Kubus (8-05-2005 22:27)
a teraz to juz nie wiem
Natalka (8-05-2005 22:27)
ja tez nie wiem...
Natalka (8-05-2005 22:27)
ale chce wiedziec... co czujesz...
Kubus (8-05-2005 22:27)
nie wiem co czuje
Natalka (8-05-2005 22:28)
hehe to co, ja mam czekać aż się dowiesz?
Kubus (8-05-2005 22:29)
jak chcesz, ale szukaj szczescia
Kubus (8-05-2005 22:29)
bo nie wiem musze to jeszcze przemyslec
Natalka (8-05-2005 22:30)
a jesli sie zwiazę z kims a bedziesz chciał wrócic, co wtedy?
Kubus (8-05-2005 22:30)
ale jesli sie zwiażesz
Kubus (8-05-2005 22:30)
to juz bedzie moj problem
Kubus (8-05-2005 22:30)
nie towj
Kubus (8-05-2005 22:30)
bo to ja zwlekalem

***

DZISIAJ:

Kubus (9-05-2005 21:36)
myslałem troche nad ta rozmowa, ale powiem ci ze sytuacja jest tak a sama jak wczoraj...
Natalka (9-05-2005 21:37)
tzn.?
Kubus (9-05-2005 21:37)
nadal nic nie wiem co czuje czego chce
Natalka (9-05-2005 21:38)
myslę, ze na wszystko zawsze przychodzi czas...
Kubus (9-05-2005 21:38)
no dokladnie
Natalka (9-05-2005 21:39)
tylko... ja nie jestem goracym towarem na jedna noc...
Kubus (9-05-2005 21:39)
no tego sie domyslam
Natalka (9-05-2005 21:39)
a pewny nie jestes?
Kubus (9-05-2005 21:40)
no jestem
Natalka (9-05-2005 21:40)
i nie chcę byc traktowana jak lalka... do zabawy i do odłożenia na półkę... w przeciwieństwie do niej ja... czuje...
Kubus (9-05-2005 21:41)
powem ci teraz ze chyba zaczelas szukac dziury w calym
Kubus (9-05-2005 21:41)
bo zaczynasz wynajdowac roznego typu argumety
Natalka (9-05-2005 21:42)
to nie sa argumenty...
Natalka (9-05-2005 21:42)
może raczej obawy, watpliwosci... taka moja niepewnosć...
Natalka (9-05-2005 21:42)
Kubus (9-05-2005 21:43)
ja ciebie rozumiem
Kubus (9-05-2005 21:43)
naprawde
Kubus (9-05-2005 21:49)
watpliwosci nie wiem jak to bedzie bo nie wiem czy bedziemy sie widywac i nie wiem czy nie bedzie tak jak wczesniej ze ja bede napierdalac na 2 wroce do domu wstane i zaraz po tym jade do pracy
Natalka (9-05-2005 21:51)
tak jak wczesniej... ja nie chce bys sie meczył... ze mna...
Kubus (9-05-2005 21:52)
to obrze to teraz mi powiedz jak sadzisz dlaczego ze soba zerwalismy jaki byl tego powód...
Natalka (9-05-2005 21:53)
to chyba jasne...
Kubus (9-05-2005 21:53)
no powiedz
Natalka (9-05-2005 21:53)
nie chciałes już być ze mna...
Kubus (9-05-2005 21:53)
hmmm
Kubus (9-05-2005 21:54)
nie z mojej strony wygladalo to zupelnie inaczej
Kubus (9-05-2005 21:55)
uznalem po co cię sidlic skoro i tak sie nie widzimy lepiej zebys sobie znalazla kogos kto poswieci ci wiecej czasu
Natalka (9-05-2005 21:57)
wiem... chciałes bym spróbowała z kims innym... meczyłes sie...
Kubus (9-05-2005 21:58)
kurwa czy ty jestes nie powazna
Kubus (9-05-2005 21:58)
co ty teraz gadasz
Natalka (9-05-2005 21:58)
to co mysle...
Kubus (9-05-2005 21:58)
jak mozesz sadzic ze sie z toba meczylem dlaczego tak mowisz?
Natalka (9-05-2005 22:00)
tak mi się wydawało... ze nie chciałes juz tego ciagnac, ze wzgledu na mnie
Natalka (9-05-2005 22:00)
z innymi... moze porównywałam ich za bardzo do Ciebie...
Kubus (9-05-2005 22:01)
do mnie pod jakim wzgledem
Kubus (9-05-2005 22:01)
ja nie jestem zjakims wyjatkowym chlopakiem
Kubus (9-05-2005 22:01)
tylko zwyklym przecietniakiem
Natalka (9-05-2005 22:01)
tego do tej pory nie wiem... po prostu to nie było to... i tyle...
Natalka (9-05-2005 22:02)
to ty tak twierdzisz...
Natalka (9-05-2005 22:02)
moze dla mnie byłes?
Kubus (9-05-2005 22:02)
tak
Natalka (9-05-2005 22:03)
teraz ja nie wiem co czuje...
Natalka (9-05-2005 22:03)
nie wiem co mam mysleć...
Kubus (9-05-2005 22:04)
to podobnie jak ja
Kubus (9-05-2005 22:05)
no i co to teraz zmieni skoro sadzisz ze sie z toba meczylem?
Natalka (9-05-2005 22:06)
dlatego zdziwiłam sie, ze myslałes nad tym by wrócic...
Kubus (9-05-2005 22:07)
no moze to byl rzeczywiscie blad
Natalka (9-05-2005 22:08)
przetłumaczyłam sobie to rozstanie na mój sposób...
Natalka (9-05-2005 22:08)
obwiniajac siebie...
Kubus (9-05-2005 22:08)
juz ci powiedzialem ze to nie byla twoja wina

***

Natalka (9-05-2005 22:15)
ja tez chce bys sobie ułożył wszystko...
Natalka (9-05-2005 22:15)
bys był szczesliwy
Kubus (9-05-2005 22:16)
ale chyba nie jest mi to pisane
Natalka (9-05-2005 22:16)
dlaczego?
Kubus (9-05-2005 22:16)
no nie wiem
Natalka (9-05-2005 22:16)
hmmm chociaż z nastawieniem, ze nie dojrzałes do poważnego zwiazku....
Natalka (9-05-2005 22:17)
to nigdy nie bedziesz w takim
Kubus (9-05-2005 22:17)
hmm moze
Natalka (9-05-2005 22:18)
usmiechnij się...
Kubus (9-05-2005 22:19)
ale ty tez sie usmiechnij
Natalka (9-05-2005 22:20)
czasami trudno jest sie tak po prostu usmiechnac...
Kubus (9-05-2005 22:20)
wiem cos o tym
Natalka (9-05-2005 22:21)
ja niestety tez...
Kubus (9-05-2005 22:21)
no to may cos wspólnego
Natalka (9-05-2005 22:21)
czasami chce by wszyscy dali mi  spokój... i nie pytali o nic...
Natalka (9-05-2005 22:21)
tak... chyba nie tylko to...


***

Kubus (9-05-2005 22:24)
nic
Kubus (9-05-2005 22:24)
juz nic nie naprawie
Natalka (9-05-2005 22:24)
ale co chcesz naprawić?
Kubus (9-05-2005 22:24)
oki ja uciekam, ide spac
Kubus (9-05-2005 22:24)
pa
Natalka (9-05-2005 22:24)
wybacz, ale nie rozumiem...
Natalka (9-05-2005 22:24)
poczekaj...
Kubus (9-05-2005 22:24)
ja tez
Kubus (9-05-2005 22:25)
wielu rzeczy nie rozumiem
Natalka (9-05-2005 22:25)
zawsze można wszystko naprawić...
Natalka (9-05-2005 22:25)
jesli się tylko chce...
Kubus (9-05-2005 22:25)
chyba jednak nie
Natalka (9-05-2005 22:25)
jesli sie tylko w to wierzy...
Kubus (9-05-2005 22:25)
zobaczymy ja lece
Kubus (9-05-2005 22:25)
pa
Natalka (9-05-2005 22:25)
uwierz mi, ze tak

****

WYBACZCIE, NIE SKOMENTUJE...

Nie znam swoich uczuć...
Nie znam swoich mysli...
Nie wiecz juz czego chcę...
Nie wiem
Nie wiem
Już nic...

Idę spać...

 

09 maja 2005   Komentarze (32)
czarna-róża
15 maja 2005 o 15:55
ja myślę, że on cię kocha. W skomplikowany, typowo męski sposób. Kocha cię, ale boi się. Tego uczucia, związania się na dłużej, konsekwensji powrotu, ustabilizowania się, żadnej szansy na odwrót, ucieczki. Wstania z łóżka któregoś poranka, szybkich kilku ruchów, kluczyki do kieszeni, portfel do kurtki i żegnaj dziewczynko, marynarz płynie do następnego portu. Z tobą wie, że nie będzie potrafił tak zrobić, nie będzie mógł... Oboje się zagubiliście, zastanów się głęboko, czy ty chcesz to niego wrócić. Jeśli odpowiedź brzmi tak, to wróć... Mówią, że w tą samą rzekę się nie wchodzi, ja zawsze wchodzę. Ty też wejdź... tylko tym razem. Może wyjdzie ci to na dobre. Trzymaj się =*
i_n_s_o_m_n_i_a
13 maja 2005 o 18:19
Nie znam Cię wcale i tak czytam te rozmowy z tym Kubą (a mam do tego imienia sentyment po \"Smotności w sieci\") i sama nie wiem co mam myśleć...Z jednej strony mam jakieś niepokojące wyzuty do tego samca z drugiej bardzo bym chciała zeby on z Toba był...Jednak nie zna dokładnie sytuacji i tak jak i ty nie wiem już nic...Trzymaj się
Palurien
13 maja 2005 o 17:19
Dlaczego ja nigdy nie umiem skomentowac, powiedziec doradzic? Dlaczego ciezko mi mowic ze jest mi ciebie zal mimo ze tak strasznie mi jest Ciebie zal? Nie wiem... moze dlatego ze to takie dziwne skolowane... Przepraszam.. przykro mi...
Palurien
13 maja 2005 o 17:19
Dlaczego ja nigdy nie umiem skomentowac, powiedziec doradzic? Dlaczego ciezko mi mowic ze jest mi ciebie zal mimo ze tak strasznie mi jest Ciebie zal? Nie wiem... moze dlatego ze to takie dziwne skolowane... Przepraszam.. przykro mi...
Sylwia
12 maja 2005 o 21:52
malutka ..tak mi Ciebie szkoda...przeczytałam wszystko...i...najgorsze jest to ,że kobieta kocha... - nie może zapomnieć..., a facet po tym,co było...zachowuje sie jak ham...szkoda,że tak jest...bo dajemy z siebie komus wszystko...zostając potem z niczym...
Pushme
12 maja 2005 o 21:42
ja juz sama nie wiem co o nim myslec... :/ masz ciezki orzech do zgryzienia.. a moze po prostu puscic wodze fantazji.. dac na luz.. moze powiedziec sobie \"niech sie dzieje co ma sie dziac\" ale oczywiscie z pewnymi granicami?? :>:) :*:* tule trzymaj siem :)
Pushme
12 maja 2005 o 21:42
ja juz sama nie wiem co o nim myslec... :/ masz ciezki orzech do zgryzienia.. a moze po prostu puscic wodze fantazji.. dac na luz.. moze powiedziec sobie \"niech sie dzieje co ma sie dziac\" ale oczywiscie z pewnymi granicami?? :>:) :*:* tule trzymaj siem :)
kiciek
12 maja 2005 o 20:44
Cesc :* wiesz cio....nie wiem.. jak teraz sie czujesz... czy dalej... myslisz o nim tak samo... jak wtedy....ale po tym co pisze.. wyglada jakby wykorzystywal uczuci3e jakim go darzysz... a wiesz ze nie warto... poddac sie chwili... bo okarze sie kiedys ze to nie on.. i bedziesz zalowac do konca zycia... moze on kiedys zmadrzeje.... ale napewno jeszce daleko mu do tego... 3m sie sloneczko :***
kiciek
12 maja 2005 o 20:44
Cesc :* wiesz cio....nie wiem.. jak teraz sie czujesz... czy dalej... myslisz o nim tak samo... jak wtedy....ale po tym co pisze.. wyglada jakby wykorzystywal uczuci3e jakim go darzysz... a wiesz ze nie warto... poddac sie chwili... bo okarze sie kiedys ze to nie on.. i bedziesz zalowac do konca zycia... moze on kiedys zmadrzeje.... ale napewno jeszce daleko mu do tego... 3m sie sloneczko :***
mich_ael
11 maja 2005 o 22:10
nie potrafilbym tak... nie potrafilbym w ten sposob traktowac dziewczyne...
mich_ael
11 maja 2005 o 22:10
nie potrafilbym tak... nie potrafilbym w ten sposob traktowac dziewczyne...
Dziadek
11 maja 2005 o 11:45
Natalka (8-05-2005 21:41)
samce

I wszystko jasne.
Dziadek
11 maja 2005 o 11:45
Natalka (8-05-2005 21:41)
samce

I wszystko jasne.
Arni
10 maja 2005 o 23:11
hmmm - dziwne to wszystko, wiesz ze byl na poczatku z Toba tylko dla seksu pozniej wprowadzil Ci metlik do glowy ze jednak cos czuje ale nie wie co, zerwal z Toba bys znalazla sobie szczescie ale ciagle Cie przesladuje - rozdrapuje rany. Nagle mu mowisz ze juz jestes zdecydowana ze tego nie chcesz ze nic juz z tego nie bedzie ale jak tylko wyskoczyl z tekstem o naprawianiu tego to dajesz mu do zrozumienia ze jak by sie staral i chcial, wierzyl w to ze moze to naprawic to bys dala mu szanse (wrocila do niego). Hmmm nie wiem co Ci doradzic musisz sama sie z tym uporac to twoje zycie i ty o nim glownie decydujesz. Ja chyba w nieodpowiednim momencie twojego zycia sie pojawilem, bo choc tyle czasu minelo jeszcze sobie tego nie poukladalas nie pogodzilas sie z tym i nie wiesz przez to co dalej bedzie. Nie ważne jest jak zdecydujesz i co zrobisz najwazniejsze jest bys była tylko szczesliwa, czy to z nim czy z kim kolwiek innym. Pozdrawiam Cie i trzymaj sie cieplutko :*. Bedzie dobrze, musi być dobrze, gorzej juz
indywidualistka
10 maja 2005 o 22:43
... kiedyś zrozumie Kogo traci, KOGO cennego traci..
nie wiem co wiecej napisać...
...wierzę w Ciebie!
100.000ofBARBARIANS
10 maja 2005 o 21:18
disappear in every way
100.000ofBARBARIANS
10 maja 2005 o 21:18
disappear in every way
mum
10 maja 2005 o 19:24
toksyczny,mocno toksyczny,ale mimo ze to cholerny pancerniak taki szorstkosłowy taki oszczędny,to zdarzyła się rzecz niebywała, mianowicie dokopałaś się do jego minimalnych coż taka prawda ale UCZUĆ
i nie wiem czy powinnaś się cieszyć z takich okruszków,choć jedynej ci się to udało,czy racjonalnie zapytać siebie skąd brać siłę na wieczne wyciskanie z tego typa-ważnych słow,takich za które kochamy i gestów które są naszym pokarmem kiedy kochamy.umęczyłaś się okropnie w tych rozmowach,by dopasować się do jego chłodu,ale nie oszukasz...czujesz dużo więcej i on to wie,a ty nie chcesz wyjść na histeryczkę z brazylijskiego serialu,a szkoda, bo o tym ,że czujemy powinniśmy trąbić.to jest zresztą twardziel,który nie lubi twardych....kobiet,więc jeśli kiedykolwiek dałaś mu więcej niż seks,to taka już bądż,bo my kobiety naprawdę powinnyśmy być symbolem ciepła,delikatności,spokoju,prawdy,rozumu,daj boże oczywiście ,że ktoś to docenia,a jeśli wykorzystu
moje
10 maja 2005 o 15:59
Dobranoc i dzień dobry, bo takowy już jest. I ja naprawdę się nie znam, nie wiem, co mam ci napisać...
kasia ef
10 maja 2005 o 15:55
jezuuu, przysięgam, krew mnie zalewała jak czytałam tą rozmowę, te jego texty... pewne jest to, że on nie zasługuje na ciebie, no nie jest ciebie wart! nie jest wart ani chwili twojej wątpliwości! po prostu niczego!
madelle
10 maja 2005 o 14:43
kurcze i jak ja mam to skomentować? Facet zupełnie nie wie co czuje, zresztą zupełnie jak ty. Ale... zawsze da się coś odbudować, jak się mocno wierzy, a mnie się osobiście wydaje że... macie jeszcze jakąś szansę. Próbuj dziewczyno i... uśmiechnij się, chociaż trudno.
pozdrawiam oraz dotulam do serduszka:D
Nadzieja.
10 maja 2005 o 13:44
Kurczaki.. Ja mam wrażenie że ten facet sam nie wie czego chce.. tzn nie to ze mam takiwe wrażenie tylko to wiem!... Nie poddawaj się bądź silna. I szukaj szczęścia bo wydaje mi się że on szczęściem nie jest.. :*
White_Rabbit*K*
10 maja 2005 o 11:13
No i pogadaj poważnie z facetem, zebyś miała jasność, no nie da się poprostu się nie da - trzymaj się siostro ;)
fury
10 maja 2005 o 10:30
Dokładnie wiem co czujesz, jedyną radą chociaż nie jakąś wyszukaną szczególnie jest czekać, pomimo iż jest dla Ciebie ważną osobą, bo teraz każdy krok zrobiony nagle może nie do końca przemyślany z Twojej strony może być krokiem pochopnym. Pozdrawiam
bez_tajemnic
10 maja 2005 o 07:44
Oj Natalko... kochanie co to się dzieje tam u Ciebie, co? Jeżeli facetowi chodziło o seks to on tak sam z siebie sie nie zmieni. Może coś czuje do Ciebie... Może on sam już nie wie czy to uczucie czy popęd. Jest wiele takich \"może\"... Musisz być silna i znieść to wszystko... a co zrobić Ty wiesz najlepiej...
**ev_la**
10 maja 2005 o 07:11
a mogę zadać pytanie?? czy ty byłaś z jakimś facetem po rozstaniu z Nim?? czy cały czas czekałaś na Jego powrót?? a jeśli czekałaś, wiedząc jaki On jest, czemu teraz masz wątpliwości??
no w każdym bądź razie 3maj się:* !
DonMario
10 maja 2005 o 00:53
Ja wiem co myśleć, nawet wiem co zrobisz,i wiem jak to się zakończy,ale nie powiem.To będzie Twoje doświadczenie.Młoda jesteś, musisz się dużo uczyć.
o_t_e
10 maja 2005 o 00:11
...szanuj siebie... i wymagaj tego samego od innych... bo na to zaslugujesz... chyba coraz bardziej znielubiam tego Kubusia ... ale ja sie kieruję rozumem...
ambiwalencja
09 maja 2005 o 23:39
Widząc to z Twojej strony : uważam że może jednak coś by było, że czegoś chce.. że może cos czuje oprocz porządania.. mam watpliwości co do jego zamiarów.. cos kręci.. ale może jednak nie? może na parwde nie chciał zerwać, tylko zrobił to ze względu na Ciebie

Widząc to z tego co przeczytałam, z mojej strony: Chłopak może chce jednak spróbować.. ale mam wielkie watpliwości co do tego.. może jednak coś ukrywa, coś miesza, chce cie omamić tak jak to powiedział unloved.one.. nie wiem tez bym była teraz skołowana na Twoim miejscu.. nie wiedziałabym co mysleć co czuć a tym bardziej co zrobić.. jeszcze warto zaczekac.. zobaczysz jak to sie potoczy!! :*:*

Trzymaj się malenka!! badz silna.. wiem jakie to trudne :*:*
Chaos_Angel
09 maja 2005 o 23:29
ach te uczucia, uczucia...

Dodaj komentarz

Pierwsza « 1 2 » Ostatnia
Blogi