• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Spojrzenia niespojrzane... Marzenia spełnione... Sny słodkie... Romantyczna, uczuciowa, wrażliwa... Cała ja... Trochę zagubiona w otaczającym mnie świecie... Z mojego okna bliżej jest do gwiazd... Nauczyłam się, że mogę robić wszystko dopóki nie krzywdzę innych ludzi...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Odwiedzam
    • Ambi
    • Calaja
    • Errad
    • Grainne
    • Just-a-rebel
    • Kasia-87
    • Linka
    • Mama i ja
    • Moje
    • Summer
    • Sunkissed
    • Szukajaca prawdy
    • Unsafe
    • Zagubiona dusza
    • Zapiski taty
    • Zlamane skrzydla

...

Jest dobrze... Jest zajebiscie dobrze... Moje nastroje zmieniaja się bardzo szybko... Wczoraj płacz... Dzisiaj smiech... Ciekawe, co będzie jutro? A dzis rozpoczęły się rekolekcje... Po tym jednym dniu mogę stwierdzić, że najlepsze z wszystkich przeżytych... Znowu spiewam... W grupie około 20 osób, gdzie spiew to zabawa, tańczymy, chłopcy graja na gitarach, bębnach i nikt nikogo się nie wstydzi... Znowu poznałam kogos... Znowu poprzez zbyt długie i zbyt uważne przygladanie się sobie, potem przez niesmiały usmiech... W końcu usiadł obok... A potem już zawsze wracał na to miejsce... Miejsce, które znajduje się obok mnie... Fascynacja... Minie wraz z końcem rekolekcji... Chociaż? Ale w tej chwili jestem szczęsliwa i niech tak pozostanie... Jak najdłużej... A on? Spiewa cudownie, silnie, rytmicznie, czysto... Dokładnie go słyszę, stoi obok, lekko za mna... Na tyle blisko, że dotykamy się... Najmilsze wspomnienie dzisiejszego dnia? Kiedy spiewał mi prosto w uszko "To co dobre" Kasi Kowalskiej, a ja oparłam się plecami o niego i cichutko nuciłam razem z nim... Zabawne, nawet nie znam jego imienia... Ale chciałabym, jutro usiasć na tym samym miejscu...

P.S. Miała powstać notka o Harrym Potterze, ale z powodu obecnego błogostanu, zamieszczenie notki o czarodzieju zostaje opóznione... Pozdrawiam!

 

21 lutego 2005   Komentarze (15)
kciek
22 lutego 2005 o 15:50
jej jak fajnie kyrde ejstem nie w temacie troszke mam zaleglosci :P poznalas :) no mniejmy nadzieje ze nie skonczy sie tylko na rekolekcjach :) a nawet gdyby to pewnie zostanie jednym z najmilszych wspomnien :) :*
kciek
22 lutego 2005 o 15:50
jej jak fajnie kyrde ejstem nie w temacie troszke mam zaleglosci :P poznalas :) no mniejmy nadzieje ze nie skonczy sie tylko na rekolekcjach :) a nawet gdyby to pewnie zostanie jednym z najmilszych wspomnien :) :*
bez_tajemnic
22 lutego 2005 o 10:09
fajnie... zawsze chcialam takich przygod. Spojrzen, usmiechu... Masz to a to wielki skarb :) Korzystaj poki mozesz i nie smutaj sie a placz tylko ze szczescia... pozdrawiam.
bez_tajemnic
22 lutego 2005 o 10:09
fajnie... zawsze chcialam takich przygod. Spojrzen, usmiechu... Masz to a to wielki skarb :) Korzystaj poki mozesz i nie smutaj sie a placz tylko ze szczescia... pozdrawiam.
kasia_ef
21 lutego 2005 o 22:34
no jak ladnie :] niech dobry humor cie nie opuszcza :)
kasia_ef
21 lutego 2005 o 22:34
no jak ladnie :] niech dobry humor cie nie opuszcza :)
moje
21 lutego 2005 o 22:04
Ta stanowczo bardziej mi się podoba. I cieszę się Twoim dobrym humorem.
Mała_Czarna
21 lutego 2005 o 21:53
Szczescie przychodzi w najmniej oczekiwanych momentach... niech trwa juz wiecznie a \"on\" bedzie tym wlasciwym. Pozdrawiam :***
paulita
21 lutego 2005 o 21:52
co do zmiany tematu notki... widze okolicznosci łagodzace, wiec wybaczam:) i oby takie okolicznosci trwały jak najdluzej... :*** przytulam:)
Arien
21 lutego 2005 o 21:37
No to teraz wiesz co powinnaś zrobić? Coś, żeby ta przygoda nie skończyła się wraz z rekolekcjami. Ta zanjomość może okazać się bardzo ciekawa, nie możesz przewidzieć czy coś się z tego nie wykluje. Ja nie mówię, że masz nachalnie na niego lecieć, ale co zaszkodzi się przedstawić, trochę pogadać, może wymiana gg albo coś w tym stylu...Pamiętaj: masz iść do przodu, a nowe znajomości(nie musi to być od razu chłopak - koledzy też są potrzebni:) to duuuży krok do przodu:)
Konwalie
21 lutego 2005 o 21:36
Warto, warto...
Konwalie
21 lutego 2005 o 21:36
Warto, warto...
unloved.one
21 lutego 2005 o 21:24
I oby ten stan trwał jak najdłużej hej!;)
alexbluessy
21 lutego 2005 o 21:21
Amen. :o)
alexbluessy
21 lutego 2005 o 21:21
Amen. :o)

Dodaj komentarz

Blogi