• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Spojrzenia niespojrzane... Marzenia spełnione... Sny słodkie... Romantyczna, uczuciowa, wrażliwa... Cała ja... Trochę zagubiona w otaczającym mnie świecie... Z mojego okna bliżej jest do gwiazd... Nauczyłam się, że mogę robić wszystko dopóki nie krzywdzę innych ludzi...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Odwiedzam
    • Ambi
    • Calaja
    • Errad
    • Grainne
    • Just-a-rebel
    • Kasia-87
    • Linka
    • Mama i ja
    • Moje
    • Summer
    • Sunkissed
    • Szukajaca prawdy
    • Unsafe
    • Zagubiona dusza
    • Zapiski taty
    • Zlamane skrzydla

...

Przyziemna notka o pozytywnym dniu... Ciocia przyjechała, przyniosła walentynkowy prezent - o taki kwiatek i porwała na wielogodzinne zakupy... I tak nowa kurteczka i bluza... I chociaż fundusz nadszarpnięty i uszczuplony, to sweterek upatrzony w sklepie czeka na mnie jeszcze, a ja tam wrócę :) I Empik odwiedziłam, zostawiłam swoje mysli na walentynkowy konkurs... Jutro natomiast ta sama ciocia zabiera na wycieczkę do poznańskiej Palmiarni.. I cofnę się w czasie, przypomnę siebie jako mała dziewczynkę wsród egzotycznych roslinek... I wygrzeję się... Mam nadzieję, że zdjęcia uda też się wykonać...

I dla niego też cos jest... Takie jakie miało być... Mydełkowe... Malenkie... Serduszko...

 

11 lutego 2006   Komentarze (16)
*linka*
12 lutego 2006 o 19:11
Tobie potrzeba więcej takich pozytywnych dni, Natalko :*.
rybaq
12 lutego 2006 o 17:41
miłość.. to dobrze...
pozdrawiam...
slonecznik
12 lutego 2006 o 17:07
śliczne serduszko. czekam na zdjęcia, mam nadzieję, że uda Ci się zrobić :)
kilka_chwil
12 lutego 2006 o 15:58
Ach :)
A to serduszko musi pięknie pachnieć...
shadow-and-me
12 lutego 2006 o 15:20
szczescia szczescia w walentyki;)
szukajaca_prawdy
12 lutego 2006 o 14:41
:):):):):):):):)
Arien
12 lutego 2006 o 13:35
Palmiarnia poznańska też kojarzy mi się z dzieciństwem...gdy byłam młodsza, byłam tam parę razy z bratem i mamą. Piękne miejsce:) A ja kupiłam na walentynki wielką kartkę, którą jeszcze upiększę i dokupię korkociąg:)
moje
12 lutego 2006 o 13:32
ja też chcę zakupów.
To ja 2004`
12 lutego 2006 o 13:25
Fajna ta Twoja ciocia:):):) Miłych wspomnień w palmiarni życzę. Pozdrawiam:)
my_space
12 lutego 2006 o 12:16
I tak normalnie jest , zakupy ,serce , kwiaty...nic wiecej nie trzeba :)
Palurien
12 lutego 2006 o 11:45
:-)
zagubiona_dusza
12 lutego 2006 o 11:04
:):):):)
black.rainbow
12 lutego 2006 o 10:14
Dobrze mieć taka ciocię:)A serduszko jest śliczne..
zlamane_skrzydla
12 lutego 2006 o 09:47
Piękne orchidee...

A ja szukałam takiego mydełka...i nie znalazłam :/ Ech...
canis
11 lutego 2006 o 23:44
Ach Walentynki....zawsze je sam obchodziłem. Sklepy...no czasami warto pochodzić, choć trudno nic nie kupić. Heh, chciałem cos więcej i madrego napisać ale jakoś dziś mi ciężko sie myśli juz więc pozdrawiam
bez_tajemnic
11 lutego 2006 o 22:20
Zawsze chciałam dostać orchidee... zazdroszcze. Serduszko sliczne. Ja wykonczona padam z nóg. Dobrej nocki

Dodaj komentarz

Blogi