• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Spojrzenia niespojrzane... Marzenia spełnione... Sny słodkie... Romantyczna, uczuciowa, wrażliwa... Cała ja... Trochę zagubiona w otaczającym mnie świecie... Z mojego okna bliżej jest do gwiazd... Nauczyłam się, że mogę robić wszystko dopóki nie krzywdzę innych ludzi...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Odwiedzam
    • Ambi
    • Calaja
    • Errad
    • Grainne
    • Just-a-rebel
    • Kasia-87
    • Linka
    • Mama i ja
    • Moje
    • Summer
    • Sunkissed
    • Szukajaca prawdy
    • Unsafe
    • Zagubiona dusza
    • Zapiski taty
    • Zlamane skrzydla

...

Jesli dasz jej choć cień nadziei, stale będziesz ja krzywdził...

Jesli pozna się uczucie, troskę i nierozerwalna wiez... Nie zadowoli się już namiastka, ktora ma teraz... Skad biora się nagłe słowa?

Ciekawe kogo i jak oszukujesz dzis... Ciekawe kto, po co i jak oszukuje Ciebie... Zamknę Cię pod powiekami...

'Jest cos niesamowitego w snie, że snisz mi się tak wyraznie i plastycznie... Wiesz, sen nie jest jak obraz, ale jak przeżycie, w którym jest przestrzen i czuje się ciężar przedmiotów i ciepło Twojego ciała...'

Gdzies, kiedys położyć zmęczona główkę na silnym ramieniu... I zasnać... Chciałabym... Wiedzac, że jestes, że zostaniesz... Dla mnie... Bo przecież z mojego okna bliżej jest do gwiazd na niebie...

Wierzę, że nadejdzie taki dzień... Pomyslę o intensywnosci jego spojrzenia, dotyku i zapachu... Będę czekała na ten tak dobrze mi znany ból... Ale on nie nadejdzie... Przestanie już istnieć...

Simon Webbe... Jego głos i muzyka wypełnia mój pokój... Kołysze, koi, uspokaja...

Spojrzenie niespojrzane... Jaka będę za kolejne 5 lat?

Czas rozwiewa marzenia...
Moje zielone oczy zamglone patrza coraz słabiej...
Powiedz mi, czy dłonie dotykaja prawdy?

Dotyk nieodczuwalnie wyczuwalny...

 

24 stycznia 2006   Komentarze (8)
kiciek
27 stycznia 2006 o 09:57
nawt nie przypuszczamy ile czlwoiek jest w stanie wytrzymac...a szkoda gdymysmy nie popelniali grzechow.. swiat bylby lepszy.. bez zlego
Palurien
25 stycznia 2006 o 21:28
ja bym nie miala na to sily... nie da sie zyc przyszloscia...
zagubiona_dusza
25 stycznia 2006 o 21:06
\"samotnie siedzac w cichym pokoju, samotnie sluchac szeptu gwiazd...\"

Nie mysl o tym co bedzie... Liczy sie \"teraz\"...
bez_tajemnic
25 stycznia 2006 o 20:02
masz racje... każdy cień nadzieji jest krzywdą przy każdym źle wypowiedzianym słowie...
Para_Medic
25 stycznia 2006 o 14:08
Będziesz inna ... każdy się zmienia ... nie zależnie od tego czy chcemy czy nie, największezmiany wywołane są przez otoczenie. Pięć lat, to kawał czasu, dla człowieka. Wiele może się wydarzyć, jeszcze więcej się zdarzy... świat nabierze innych barw. Lepszych... wierze w to i z całego serca Ci tego życzę.
Arien
25 stycznia 2006 o 10:24
Chciałabym Cię jakoś pocieszyć, ale nie potafię:( Jednak wierzę, że będziesz szczęśliwa - jestem o tym przekonana, że już wkrótce wszystko się ułoży i będzie dobrze, będzie tak, jak ma być. Trzymaj się ciepło mimo mrozów:*
hunted_by_a_freak
24 stycznia 2006 o 23:02
Całe życie gramy, taka maskarada. Mierni aktorzy, kiepski scenariusz, widzowie nie dopisują. \"To nie był film...\"
my_space
24 stycznia 2006 o 21:29
Jak by to tylko bylo mozliwe to bym namalowala Ci to niebo w ,ktorym widac by bylo odpowiedzi na wszystkie pytania. W dzien by slonce swiecilo a noca gwiazdy.
Moje jeszcze niedokonczone,zbyt duzy sufit mam jak na jeden dzien .

Dodaj komentarz

Blogi