• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Spojrzenia niespojrzane... Marzenia spełnione... Sny słodkie... Romantyczna, uczuciowa, wrażliwa... Cała ja... Trochę zagubiona w otaczającym mnie świecie... Z mojego okna bliżej jest do gwiazd... Nauczyłam się, że mogę robić wszystko dopóki nie krzywdzę innych ludzi...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Odwiedzam
    • Ambi
    • Calaja
    • Errad
    • Grainne
    • Just-a-rebel
    • Kasia-87
    • Linka
    • Mama i ja
    • Moje
    • Summer
    • Sunkissed
    • Szukajaca prawdy
    • Unsafe
    • Zagubiona dusza
    • Zapiski taty
    • Zlamane skrzydla

...

Przykryta kocykiem... Z kubkiem parujacej herbaty z cytrynka i zmarzniętymi dłonmi...

Odszedł człowiek... Autorytet przeogromny... Na półkach jego tomiki... W myslach słowa, zapamiętane wiersze... Ksiadz Jan Twardowski... Widocznie Bóg w Niebie potrzebował go bardziej, niż my na Ziemi...

Dumna z siebie jestem... I z uczennicowego chłopca, któremu pomagam w nauce niemieckiego... Postępy zrobił, poprawił wszystkie złe oceny... Troche systematycznosci, poswieconego czasu i cwiczen, a nawet 4 wpadaja :)

A on napisał wczoraj smsa z kochaniem w tytule i tęsknota w zakończeniu... W rozwinięciu były kolorowe sny i przeprosiny za niemożnosć bycia na gg spowodowana praca...

Weekend zaplanowany... Czas podzielony między geografię, niemiecki, matematykę i ksiazkę...

Zmęczona, senna...

Cichutkie dobranoc wszystkim...

 

19 stycznia 2006   Komentarze (11)
bez_tajemnic
20 stycznia 2006 o 21:33
dobranoc Natalko...
Among_the_dead
20 stycznia 2006 o 19:10
\"Z grzechów? to za mało... z ran mnie wyspowiadaj..\" znasz?
death_world_
20 stycznia 2006 o 14:55
[*] za ks. Jana Twardowskiego..wspaniały człowiek, który pisał wspaniałe wiersze..eh ja nie mam planów na weekend jak zwykle robie coś na spontana..:D
zagubiona_dusza
20 stycznia 2006 o 07:33
Mam podobne plany na weekend... Tyle ze to bedzie tylko matematyka...
hunted_by_a_freak
20 stycznia 2006 o 00:19
Nigdy nie byłem wielbicielem twórczości ks. Twardowskiego, ale szkoda że populacja wielkich Polaków powoli ale skutecznie wykrusza się.
Tak, teraz ta nauka do matury... To ma swój urok. Ja trzymam za Ciebie kciuki.
Dobranoc.
Para_Medic
19 stycznia 2006 o 22:48
Śmierć... mam do niej dość lekki stosunek, dla niektórych przerażający nawet... nie będe tu więc o niej pisać... może u mnie znajdzie się niedługo notka dotycząca tego teamtu... przesłanie owinięte korzuchem fantazji.
Echh ... Aniołku, dużo sił Ci życzę w nadchodzącej przyszłości... odnajdziesz je napewno. Wierze w to... i wierze w Ciebie. Szczęście odnajdziesz. Wiem także, że łatwo jest mówić takie głupoty jak ja teraz... może wspomnisz kiedyś, niektóre słowa z naszych rozmów... A tej Nocy rozkażę, by ciepłym swym oddecham Cię otuliła. Spokojnej Nocy... dzisiejszej i każdej następnej. Śpij i słuchaj jak gwiazdy szepczą o Twoim szczęsciu.
my_space
19 stycznia 2006 o 22:13
Tak cieplo sie zrobilo i czuje zapach tej herbaty....i te ciche dobranoc tez slysze....dobranoc :)
Arien
19 stycznia 2006 o 22:09
Ksiądz Twardowski...szkoda, ale on napewno jest tam bardzo szczęśliwy, bardziej niż tu był...A dla odprężenia, polecam, oprócz herbatki i kocyka, dobrą książkę...\"Kamień na kamieniu\" jest dobra, przyjemnie się czyta i bardzo mądra, refleksyjna...przeczytaj koniecznie:) Dobranoc Natalko, kolorowych snów:*
Nadzieja.
19 stycznia 2006 o 21:54
W końcu drzwi otworzyłam :-)
A księdza Twardowskiego to wiesz mimo, że Tam bardziej Mu i mocniej i przyjemniej to zwykłą tęsknotą za słowem pisanym brakować będzie. Jakby ktos wyrwał kawałek świata i z wstążką czerwoną upuścił w niebo. Złote balony rozmiłowania...
a miłej nocy juz życzyłam. :*
kilka_chwil
19 stycznia 2006 o 21:36
Dobranoc...
pure_sincerity
19 stycznia 2006 o 21:22
kurcze.. ja to przy was wszystkich.. taka mała.. taka głupia.. ehh..
Dobranoc Natalko :*

Dodaj komentarz

Blogi