• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Spojrzenia niespojrzane... Marzenia spełnione... Sny słodkie... Romantyczna, uczuciowa, wrażliwa... Cała ja... Trochę zagubiona w otaczającym mnie świecie... Z mojego okna bliżej jest do gwiazd... Nauczyłam się, że mogę robić wszystko dopóki nie krzywdzę innych ludzi...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Odwiedzam
    • Ambi
    • Calaja
    • Errad
    • Grainne
    • Just-a-rebel
    • Kasia-87
    • Linka
    • Mama i ja
    • Moje
    • Summer
    • Sunkissed
    • Szukajaca prawdy
    • Unsafe
    • Zagubiona dusza
    • Zapiski taty
    • Zlamane skrzydla

...

Wyczekałam kogos... Odtuliłam... Porozmawiałam i ulżyło... I nie liczy się, że tylko wirtualnie... Do komplementów też nie zdażyłam jeszcze przywyknać...

***

A teraz? Chowam do szafy starannie ułożone rzeczy... Te, które miałam założyć dzisiaj... Te, których już nie założę... A chciałam pochwalić się kreacja studniówkowa... Słoneczko żółte... A przecież miales wyjechać... Odwołałes kolejne spotkanie... Ten przedsylwestrowy wieczór zamiast jutrzejszego miał być dzisiaj... Miał być nasz, skoro jutro pozostanie mi samotny Sylwester w domu... Sylwester z Jedynka...

Wszystko zaplanowane... Nawet serial... Ten z dzieciństwa... O panu, który otrzymuje jutrzejsza gazetę... Wydana w dniu, który dopiero nadejdzie, daje mu możliwosć zapobiegania dramatom... Jesli tylko zdarzy wygrać walkę z czasem... Ten, który oboje lubimy... O 17:00...

W głosnikach Doda i mój spiew... I chociaż w oczach piekace łzy... Nie chcę płakać... A wieczorem nie będę dla Ciebie... Tak jak teraz nie mogłes być dla mnie... I kanon codziennych rozmów zostanie przerwany...

"Snem było życie, dopóki ty, nie pojawiłes się wtedy w nim, obudzić chcę się wreszcie lecz, nie jestem pewna czy też chcesz...

Wiem że, Ty też masz królowa, nigdy nie znałam bólu jakim jest, mysl, że ja nia być nie moge, nasze bajki różnia się, lecz serce jedno jest..." 

 

30 grudnia 2005   Komentarze (20)
Prawda
01 stycznia 2006 o 19:26
Skoro nie znajdujesz słów,to może poczytaj słownik jęzka polskiego...(być może Cię zaciekawi)
Palurien
31 grudnia 2005 o 17:45
ja juz nie znajduje slow...
Prawda
31 grudnia 2005 o 16:02
Witam.Długo się powstrzymywałam od dodania kolejnego komentarza...Ale prosze,prosze...co ja tutaj widzę?No popatrz,jednak znaleźli sięludzie,którzy myślą o Tobie podobnie....najwyraźniej są to osoby,które Cie znają(sądząc po treści komentarzy).No popatrz,ja też kiedyś pisałam,żebyś przestała kreować swoje (jakże odległe od tego prawdziwego)JA.Pisałam też,że pewnie w szkole taka nie jesteś.I co?Chyba jednak miałam rację!!!Najwidoczniej KŁAMIESZ i zgrywasz się na cierpiącą,mającą problemy z chłopakiem (nic zresztą dziwnego skoro zachowujesz się tak, jak opisujesz),rodziną,KLASĄ biedną dziewczynką na którą wszyscy się uwzięli.A może problem jest z Tobą,dlaczego większość klasy Cię nie znosi?Dlaczego nie masz realnych przyjacioł,tylko próbujesz ich zastąpić wirtualnymi?!

To co piszę,wynika z tego,co tu przeczytałam...
Pozdro dla *** oraz AMATY
lekarz--->***
31 grudnia 2005 o 13:29
rozumiem, że Ty jesteś właśnie takim \"realnym przyjaciołem\"?... :):):)
lekarz--->ARMATA
31 grudnia 2005 o 13:28
czy tam, skąd wrócisz, są gumowe ściany a ludzie jeżdżąc na wielbłądach rozmawiają z kalafiorem? ;)
Grainne
31 grudnia 2005 o 12:33
też pomilczę. za dużo smutku między ludźmi.
kocie
31 grudnia 2005 o 10:54
Bo ludzie już tacy są. Depczą bez namysłu. Ale siły Ci życzę. Cokolwiek będziesz próbowała z tym zrobic.
AMATA
31 grudnia 2005 o 04:30
I ZAPOMNIALAM DODAC,ZE MAM NADZIEJ ZE MICHALINA NAPRAWDE ZATRUJE CI TEN ROK DO KONCA,A POTEM JA JUZ WRACAM I NIE MOGE SIE DOCZEKAC KIEDY CIE ZNOW ZOBACZE
AMATA
31 grudnia 2005 o 04:26
CZTAJAC TWOJEGO BRZYDKIEGO BLOGA,ZDALAM SOBIE SPRAWE,ZE TWOJE ZYCIE TO JEDEN WIELKI PIEPRZONY DRAMAT. A WIESZ DLACZEGO? BO JESTES NAJBARDZIEJ PROZNA,FALSZYWA,NIECHCIANA,SMIERDZACA,NIEWARTOSCIOWA,NIEUDOLNA IDIOTKA JAKA ZNAM. JESTES PIERDOLONYM PSYCHOLEM. I NIE DZIWIE SIE ZE NIKT CIE NIE LUBI.
***
31 grudnia 2005 o 02:00
O rany szkoda, ze taka slodka i delikatna nie jestes w szkole. Widze to zupelnie inna osobe, ale na pewno nie Ciebie. Nie probuj kreowac swojej osoby w internecie wsrod ludzi, ktorzy Cie nie znaja, nie widza. Przykro mi, ze nie wychodzi Ci z tym chlopakiem i ze ciezko to przezywasz, ale chyba szukasz na tym blogu litosci. Lepiej zwroc sie do realnych przyjaciol, a nie jakis naiwnych cyber idiotow.
Arien
30 grudnia 2005 o 21:54
Kolejny dowód na to, że on nie jest Ciebie wart - zasługujesz na kogoś lepszego. Może warto tego samotnego Sylwestra spędzić nie z Jedynką, ale z własnymi myślami - dostrzec plusy waszego związku i minusy. I wyciągnąć wnioski - albo co zmienić, by było lepiej, albo...zadecydować o końcu...A do Kuby to już brak mi słów - dupek i tyle:/
zagubiona_dusza
30 grudnia 2005 o 21:39
.... ja tylko pomilcze...
bez_tajemnic
30 grudnia 2005 o 21:19
jest gdzieś ktoś kto czeka na Twój uśmiech... Więc niech te łzy znikną...
Meya
30 grudnia 2005 o 20:16
Ale w bajkach zawsze jest ta sama końcówka ;) \" i żyli długo i szczęśliwie.. \"
Pozdrawiam :)
pure_sincerity
30 grudnia 2005 o 18:59
ehh bo tacy oni są..
szukajaca_prawdy
30 grudnia 2005 o 18:59
Gdyby naprawde chciał.... Echhhh... Sama nie wiem. Nie zadreczaj sie.
Para_Medic
30 grudnia 2005 o 18:37
echh... ciekawe kim była ta osoba, która miała przyjemność Cię pocieszyć... uśmiechnij siem Aniołku...
zlamane_skrzydla
30 grudnia 2005 o 18:08
...nie wiem, co powiedzieć...
Przytulam Cię..tak niewiele, tylko tyle mogę... Zapomnij o nim, to trudne, ale nie daj się już ranić. To nieodpowiedzialny gnojek. Jeszcze nie dojrzał.
Przy kimś innym Twoje miejsce...
Zacznij od Nowego roku, bez niego. I nie płacz, nie jest wart żadnej łzy. Nigdy nie był.
kiciek
30 grudnia 2005 o 17:53
my to jednak mamy chyba cos wspolnego.. ja tez dzis slucham tej piosenki :) a taki dzien to akurat tymbardziej ze moje miasto ejst tak zasypane.. ze juz wszytskie drogi.. sa zamkniete :P szczesliwego nowego roku kochanie :*
moje
30 grudnia 2005 o 16:53
Oj, Natalko...Tulę Cię bardzo mocno, bo to jedyne, co Ci moegę powiedzieć. Tak trudno znaleźć, dać to zaufanie, które ktoś nadwyrężył tylko po to, by robił to znowu...

Dodaj komentarz

Blogi