• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

Dotyk... Ten nieodczuwalnie wyczuwalny...

Spojrzenia niespojrzane... Marzenia spełnione... Sny słodkie... Romantyczna, uczuciowa, wrażliwa... Cała ja... Trochę zagubiona w otaczającym mnie świecie... Z mojego okna bliżej jest do gwiazd... Nauczyłam się, że mogę robić wszystko dopóki nie krzywdzę innych ludzi...

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Linki

  • Odwiedzam
    • Ambi
    • Calaja
    • Errad
    • Grainne
    • Just-a-rebel
    • Kasia-87
    • Linka
    • Mama i ja
    • Moje
    • Summer
    • Sunkissed
    • Szukajaca prawdy
    • Unsafe
    • Zagubiona dusza
    • Zapiski taty
    • Zlamane skrzydla

...

N: Nie patrz tak na mnie...
Ł: Dlaczego? Przecież wiesz, że lubię...
N: Nie patrz tak na mnie... zamyka oczy
Ł: Przepraszam...
N: ...

O pragnieniu moim odnawiajacym się jak księżyc... Gasnacym w słońcu Twojego spojrzenia...

Pozwól mi Ciebie kochać...

- "Ja żyję, bo Cię kochałem..."
- "Patrzac w przeszłosć rozumiemy więcej i zarazem mniej..."
Łzy...
I ta muzyka...
Pearl Harbor

Cos... Cos dla mojej tajemnicy... Ty zrozumiesz:

Let's dance in style,
let's dance for a while
heaven can wait
we're only watching the skies
hoping for the best but expecting the worst...

Manifesto by Isabella Rosselini powędrowało na półkę na czas bliżej nieokreslony... Już nie poczujesz tego zapachu na mojej skórze... Przeplecione nuty zapachowe bazylii, bergamotki, mandarynki, białej róży, słodkiego grochu, białego pieprzu, kasztanowca, czarnej porzeczki, słodkiej brzoskwini, sandałowca i piżma... Swieża, kwiatowa błyskotliwa i bardzo kobieca kompozycja... Naturalna, prosta, subtelna, a jednoczesnie fascynujaca i zmysłowa... Manifesto to więcej niż zapach... On rozswietla drogę, która zmierzamy co dnia... Ty wiedziałes... Pamiętam jak wdychałes ten zapach... Jak bardzo się Tobie podobał... Pamiętam... Wciaz... Rozkosz zapachem... Kończy się... Nie wiem czy będzie mnie stać na kupienie kolejnego flakonika... Jesli już, to w wakacje... W tej chwili nie mam potrzebnych 189 zł...

Takim zapachem nasiaknęła moja skóra...
To już było...

Od dzis pachnę inaczej...
Surreal dla kobiety nierealnej...

Zagadkowy splot nut malinowych lisci, porzeczki i tuberozy z aromatami kapryfolium, białej gardenii, różowej magnolii i orchidei motylej, w miłosnym uscisku z akordami ambry, paczuli i piżma...

Zapach tak rozmarzony, że aż nierzeczywisty...
Zupełnie jak ja...

 

08 maja 2005   Komentarze (16)
szukajaca_prawdy
09 maja 2005 o 21:14
Zapach potrafi rozbudzić w ludziach rozne zmysły, rozne wyobrazenia... Bawiac sie zapachem można wiele wydobyć z innych ludzi...
indywidualistka
09 maja 2005 o 20:51
wszystko pachnie inaczej... inaczej -przyjaźń, inaczej radość... a jeszcze inaczej miłość, której zapach musi być najbardziej wyjątkowy...
najbardziej!
Nadzieja.
09 maja 2005 o 14:50
a ja naprawdę pachnę twoim dawnym zapachem! manifesto... ale ja go nie zamienię. Na pewno nie teraz.. On ciągle nim oddycha :)
kasia ef
09 maja 2005 o 13:19
mmm tak pięknie opisałaś ten zapach, że niemalże go poczułam... :)))

p.s. mój kanarek to dzióbek ma na imię ;P
unloved.one
08 maja 2005 o 21:47
Nie był i nie jest godny tego zapachu. Po tym jak się zachowuje- nigdy nie będzie zasługiwał.
kiciek
08 maja 2005 o 21:38
ja tez mam swoje uubione zapachy.... jeden naqet bardzo tylko troche drogi :P ale zdobede Go :) hmn.. a ta konwersacja z panem Ł?? chyba zcegos nie wiem :P
bez_tajemnic
08 maja 2005 o 21:01
ja tez nie potrafie od tak wybrać zapachu perfum. Odkąd poznałam Łukasza używałam zielonego wykrzyknika. Ale zmieniłam się.. teraz nie wyobrażam sobie nie czuć woni pur blanc\'i i Łukasz też nie...
ambiwalencja
08 maja 2005 o 20:55
Menifesto jest pieknym zapachem.. nie chcesz już tak pachnieć? tzn że chcesz zapomnieć?.. że wypierasz się myśli o nim? że już nie chcesz pamiętać? jak tak.. to powiem Ci, że najwyższa pora! :**
death_world_
08 maja 2005 o 20:54
eh wszyscy wspominają..a one przeciez zabijają
**ev_la**
08 maja 2005 o 20:24
zapachy.. niestety (a może stety) z nimi wiążą się wspomnienia... ich nie można wymazać z naszej pamięci.. niby nic a tak wiele..
100.000ofBARBARIANS
08 maja 2005 o 20:02
silent groaning on the floor
slight clicking out the light
gentle squeaking of the door
i am off in the night

away away
nothing\'s left to say
i am far away
100.000ofBARBARIANS
08 maja 2005 o 20:02
silent groaning on the floor
slight clicking out the light
gentle squeaking of the door
i am off in the night

away away
nothing\'s left to say
i am far away
Charisma
08 maja 2005 o 19:55
hmm ja do zapachu perfum nie przywiązuje zbytniej wagi..nie wiem czy dany zapach do mnie pasuje...wybieram pod wpływem chwili..często mylnie
madelle
08 maja 2005 o 19:46
kurcze, jak piszesz o zapachach... rozmarzyłam się...
kaisaa.blog.pl
08 maja 2005 o 19:42
to prawda, milosc ma w sobie cos z zycia.
kaisaa.blog.pl
08 maja 2005 o 19:42
to prawda, milosc ma w sobie cos z zycia.

Dodaj komentarz

Blogi