21 gramów

już gdzieś o tym czytałem ale to jest takie.... takie tajemnicze bo zachacza o sfere Sacrum a ona zawsze będzie tajemnicza

slyszalem o tym z punktu naukowego napewno mozna to wytlumaczyc - ale przewaznie cialo po smierci robi sie cięższe. Chyba ze w chwili śmierci tracimy te 21gramow. Ja uwazam ze wszystko co zyje ma dusze (choc religia przyjmuje ze tylko ludzie maja dusze - ale ja sie z tym nie zgadzam). Bo powiedzialbym wrecz ze zwierzeta maja owiele piekniejsza dusze od niektorych ludzi na tym swiecie. Dlatego do zwierzat zawsze mialem duzy szacunek, jak np ide chodnikiem i widze dwa ptaszki zajadajace cos przechodze na druga strone ulicy badz mijam je szerokim lukiem by je nie sploszyc. Kolo zadnego psa nie potrafie przejsc obojetnie. Kocham zwierzeta bardziej od ludzi. Kiedys przechadzajac sie nad rz. San zauwazylem rybe przy brzegu, myslalem ze nie zyje a ona sie nie ruszala bo utknela na plytkiej wodzie, wrzucilem ja na glebsza wode, a ona odplynela - a mi sie cieplo zrobilo na serduszku, pozniej (w sumie gowniarzem wtedy bylem) czesto przechadzalem sie tamtedy i wiem ze to glupie ale czulem jak by ta rybka była przy m

Nie wiem co o tym myśleć.

Gdzieś to słyszałam juz... Ale to jest takie tajemnicze, hmm... Wpadnij do mnie !!!